[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Rozmowa znowu się urwała. Zdenerwowana Amy bawiła się kieliszkiem. Co się dzieje? Chciała, by
jej ostatnie godziny z Jase em były idealne, wyjątkowe. Potrzebowała dobrych wspomnień, a
atmosfera stawała się coraz dziwniejsza i coraz bardziej nieprzyjemna. Zamrugała powiekami, by
powstrzymać łzy.
I zobaczyła, że zbliża się kolejna katastrofa. Zataczając się, do baru wtoczył się Tylor Murdock,
najwyrazniej chcąc kontynuować rozpoczęty gdzie indziej wieczór. Jase przyglądał mu się w takim
napięciu, jakby chciał mu przyłożyć. Roztrzęsiona Amy patrzyła, jak Tylor zamawia przy barze
drinka, rozglądając się posępnie po sali.
- Niech to diabli - mruknął Jase. - Jeszcze mi tego brakowało.
Rozparł się w fotelu i zimnym, pełnym namysłu wzrokiem mierzył intruza.
- Jase, nie chcę żadnych kłopotów.
Powietrze zdawało się gęstnieć. Amy czuła wzajemną niechęć obu mężczyzn, lecz nie miała pojęcia,
jak się zachować. Wpadła w panikę.
- Jase, on nie robi nic złego. Na litość boską, przyszedł tylko na drinka.
Dopiero teraz raczył na nią spojrzeć.
- Ja robię dokładnie to samo. Piję drinka. Ale jest jedna podstawowa różnica.
- Jaka?
- Przyszedłem tu z tobą - wyjaśnił uprzedzająco uprzejmie, jak gdyby uważał ją za idiotkę.
- Twój stary przyjaciel Murdock cholernie dobrze wie, że sprzątnąłem mu cię sprzed nosa i zabrałem
do domu, żeby się z tobą kochać. Podejrzewam, że sam miał podobne plany, no i pewnie wypił o
kilka drinków za dużo. Nie jest w przyjacielskim nastroju, skarbie. Nie wiń mnie za to, co się za
chwilÄ™ stanie.
- Przestań! - prosiła przerażona, widząc, że wizja bójki sprawia mu chyba olbrzymią przyjemność. -
Nawet tak nie mów. Skąd miałby wiedzieć, że my& - Urwała, gdy ponury wzrok mężczyzny
zatrzymał się na ich stoliku.
- Spędziliśmy popołudnie w łóżku? Jasne, że wie. Doskonale wiedział, w jakim celu cię wyciągam z
tamtej tawerny. Od tamtej pory metodycznie sobie podlewa, wyobrażając sobie ciebie w moim łóżku.
- Jase!
- Mężczyzni lubią fantazjować, skarbie. Sama tak mówiłaś, nie pamiętasz? - zadrwił.
- Jase, proszÄ™, nie bijcie siÄ™.
- On aż się rwie do bitki. Musi udowodnić, że jest stuprocentowym mężczyzną, najlepiej obijając
gębę facetowi, którego ty wybrałaś.
- Chyba żartujesz! To takie dziecinne! Niedojrzałe! Głupie.
- Mężczyzni czasami właśnie tak się zachowują. Sama mi to ciągle powtarzasz.
- W porządku, przyznaję, że Tylora stać na taką dziecinadę, ale po tobie spodziewam się
dojrzalszego zachowania, słyszysz mnie?
- Niby czemu? Jestem tylko jednym z wielu facetów, których życie wyrzuciło na Saint Clair.
Kolejnym gościem, który uciekł z twojego świata. Amy sztyletowała go wzrokiem.
- Ty też się rwiesz do bójki, mam rację? Tylko czekasz, żeby zaczął!
- Odezwała się domorosła psycholożka, tyle że początkująca. Pomieszkaj trochę w tych stronach, to
nabierzesz wprawy. U nas wszyscy siÄ™ znajÄ… na psychologii.
Kątem oka zobaczyła, że Murdock odstawia pustą szklankę i rusza w ich kierunku. Z całej jego
postawy biła wrogość.
Jase nawet nie drgnął. Czekał w skrajnym napięciu.
- Jase, to szaleństwo. Nie pozwól, żeby sytuacja wymknęła się spod kontroli. Zrób coś, to twój
obowiÄ…zek!
- Zaraz coś zrobię. - Nie zwracał na nią uwagi, skoncentrowany na Murdocku, który zatrzymał się
przed ich stolikiem.
- Znudził ci się nowy kolega, Amy? Moja propozycja wciąż jest aktualna. Z przyjemnością pokażę ci
różnicę między chłopcem a prawdziwym mężczyzną.
- Tylor, proszę cię - zaczęła słabo Amy. - Chyba już pora, żebyś sobie poszedł, Murdock - wtrącił
zimno Jase.
- Jak będę wychodził, zabiorę ze sobą Amy - oznajmił bezczelnie Tylor. - Pokażę jej, ile straciła
przez te dwa lata.
- Niewiele, o czym ona doskonale wie - odparł gładko Jase. - I nigdzie się z tobą nie wybiera.
Spadaj, Murdock.
Tylor zmrużył oczy, zatknął kciuki za pas i nieznacznie rozstawił stopy.
- Znałem ją na długo przed tym, jak ty ją zobaczyłeś, Lassiter. Dzisiaj odświeżę starą znajomość.
Chodz, Amy.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Odnośniki
- Start
- Montgomery Ink 2 Tempting Boundaries Carrie Ann Ryan
- Elizabeth Ann Scarborough Songs From The Seashell Archives
- Lowell Elizabeth (Maxwell Ann) Diamentowy tygrys
- Charles Brashear Killing Cynthia Ann (pdf)
- Major Ann Dziecko buszu
- Major_Ann_ _Poslubic_wroga
- Jayne Raisborough Lifestyle Media and the Formation of the Self (2011)
- Guy N. Smith Wyspa
- Krentz Jayne Ann Ryzykowny układ (Niepewny układ)
- Jayne Ann Krentz Arcane Society 01 Second Sight (v1.0) Amanda Quick
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- zuzanka005.pev.pl