[ Pobierz całość w formacie PDF ]

nie
wymazać ze świadomości ciężkie przeżycia bądz choroby
ale senne widziadła pochodzące z podświadomości od czasu
do czasu usiłują wrócić te przeżycia do świadomości a przez
to do nasze go życia. Hipnoza i analogiczne techniki
pozbawiają podświadomość ochrony, która w hipnozie
otwiera się i podświadomość łat wo przyjmuje pytania i
polecenia ale odwrotnie jest też możliwe, że przykre czy
nawet jakieś szalone wspomnienia z przeszłości przenikną
do świadomości. Przebiegi takie są powodem, że hipnoza
może być niebezpieczna dla człowieka,
Istnieje więc zawsze możliwość u osób zahipnotyzowanych,
że zbudzą się u nich nieszczęśliwe odczucia i dlatego
uważam za konieczne utrzymanie w ich umyśle kontroli nad
możliwością pow stania neurotycznych stanów i przejścia
wspomnień z podswiado-mości do świadomości. W trakcie
seansu podaję osobom hipnotyzowa nym polecenie, aby w
takich stanach podświadomość natychmiast się uciszyła,
wycofała i przestała przekazywać przykre informacje do
84
świadomości. Analogiczną instrukcję podaję osobom
zahipnotyzo-wanym na przypadek, gdyby wspomnienia z
przebiegu własnego zgonu stawały się nieprzyjemne i
polecam, ażeby zrezygnować z tych wspomnień i zasnąć
bądz wywołać inne przyjemne obrazy. Stwier dziłam, że te
moje instrukcje są skuteczne a osoby zahipnotyzo wane
relacjonowały, że zapadały w sen, bądz że nagle zaczęły
widzieć przyjemne obrazy. Zwykle po seansie z
zaskoczeniem opowia
dają one o takich przerwach.
Przebiegi takie wynikają stąd, że świadomość nie zna
przyszłych przeżyć, natomiast podświadomość je dostrzega i
dlatego natychmiast reaguje zgodnie z moją inst
rukcją.
Stosuję takie zasady bezpieczeństwa w moich seansach, gdyż
słyszałam od terapeutów, którzy także eksperymentowali nad.
uzys
kaniem wspomnień z poprzednich wcieleń, że niektóre
osoby za hipnotyzowane zapadły w sen traumatyczny i
pózniej w jego sku miesiącami chorowały. Wygląda na
tku
to, że w czasie hipnozy zapomniane już wrażenia przedostały
się z podświadomości do świadomości i pózniej
prześladowały w różny sposób te osoby, Niekiedy
świadomość ich była nawiedzana wspomnieniami
mogącymi doprowadzić nawet do pomieszania zmysłów.
Oczywiście dolegliwo te można leczyć podobnie jak
ści
leczy się fobie i strach wywo w czasie porodu lub w
łane
dzieciństwie. Brutalna forma porodu przecież także
pozostawia ślad w podświadomości. Niestety leczenie takich
stanów jest uciążliwe wymaga odpowiedniego czasu i także
wyrozumiałego, cierpliwego i życzliwego terapeuty.
Próbując otrzymać sprawozdania z doświadczeń z okresu
rodzenia się stosowałam różne techniki. Ma przykład po
doprowadzeniu do wspomnień z okresu dzieciństwa
zażądałam szybkich odpowiedzi na pytanie - "czy chcesz
uzyskać doświadczeniu z twojego życia przed urodzeniem? -
85
w twoim umyśle powstanie odpowiedz tak lub nie".
Odpowiedzi były różne. Niektóre osoby napotkały na
odpowiedz "nie'' i zapadały w normalny głęboki sen. Inne
osoby napo
tykały na odpowiedz "i tak i nie". Przyjęłam, że
oznacza to, iż część doświadczeń jest dostępna dla
wspomnień a innych czę jeszcze nie można poznać.
ści
Jedna z osób podała:
"Przyszło mi do głowy, że mogę przypomnieć sobie
doświad
czenia z okresu urodzenia się, ale nie mogę
przypomnieć sobie niczego z okresu wcześniejszego i
odczuwałam, że brak mi do tego przygotowania."
Osoby, które na moje pytanie otrzymały odpowiedz "tak",
otrzy mały także odpowiedzi na dalsze pytania i są to
właśnie mater
iały opublikowane w tej książce.
Podświadomość jak gdyby zgodzi się na przypomnienie
ła
sobie ich spraw. Szereg osób przeszło nawet dwa seanse. W
tych przypadkach w drugim seansie uzyskiwały one szersze
odpowiedzi, tak jakby w okresie tych kilku miesięcy
dzielących seanse podświadomość bardziej się otwarła.
"W pierwszym seansie otrzymałem odpowiedz, jak się
urodziłem. W trakcie drugiego znacznie więcej. Po
pierwszym seansie miałem szereg snów o poprzednim życiu.
W tych snach wyjaśniły mi się karmiczne związki, które mam
w tym życiu z ludzmi. Możliwe, że właśnie dlatego cały drugi
seans był udany! - Oto odpowiedz podana w ankiecie.
Bardzo ciekawe było zachowanie się ludzi po seansach. Po
pierw
szym seansie, dotyczącym poprzedniego życia, zwykle
uczestnicy mieli mnóstwo pytań i chcieli je ze mną
dyskutować. Po drugim tj. z doświadczeniami z chwil
rodzenia się byli wyraznie inni, zamyśleni, zdziwieni,
zmożeni jego przebiegiem i rzadko dochodzi do pytań.
ło
Możliwe, że było to wynikiem bardzo głębokiej hipno
zy
ale rzucał się w oczy bardzo duży spokój. Chcąc poznać
86
przyczynę takiego zachowania się wypytywałam badanych,
co w tym seansie było innego czy przykrego. Jedna z osób
podała:
"Trudno to opisać. Miałem silne wrażenia, ale trudno je
wyjaśnić. Miałem odczucie jak gdybym był w długiej
podróży, w jakiejś obcej części mojego ducha. Strach, którego
się obawiałem, nie był najsilniejszym wrażeniem.
Spodziewałem się, że poród będzie dla mnie fizycznie
bolesny i bałem się, ale w seansie nie odczuwałem bólu.
Odczuwałem raczej głębokie współczucie dla tego małego
dziecka, którym byłem, a także dla matki i dla wszystkich w
izbie porodowej. Wydawało się mi, że opuściłem wspaniałe
jasno oświetlone miejsce, w którym miałem do dyspozycji
wiele pięknych rzeczy, by przyjść w jakieś ciasne
nieuporządkowane okolice. Wydawało się, że znam
wszystkie trudności leżące przede mną i jakbym czuł, jaka to
strata, że nie rozumiemy ludzi. Wiem, że to brzmi dzi
wnie,
nawet dla mnie. Kiedy byłem w hipnozie wydawało się
zupełnie jasne, że życie w ciele fizycznym pociąga za sobą
absolutną izolację od własnego ja i od całej wiedzy, która
była dostępna przed wejściem w ciało.
Wiedziałem, że koniecznie mam przejść przez
doświadczenie życia ale nie wiedziałem dlaczego. Oceniam
wręcz za tragicz ne, że moja matka, lekarz i wszyscy inni
obecni przy porodzie nie wiedzieli, czym naprawdę jest
życie. Zrozumiałem to wyraz dopiero w hipnozie."
nie
Wiele dalszych osób relacjonowało podobnie. Niektórzy
podawali: "prawdziwe łzy płynęły mi z oczu, gdy pani
wezwała do cofnięcia się w okres podejmowania decyzji o
ponownym rodzeniu się. To może nie jest takie smutne, gdyż
po przebudzeniu nie byłem smutny, ale smutno, że przy [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • domowewypieki.keep.pl