X

 
 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

więc będzie miała sposobność utwierdzić Zacka w przekonaniu, iż
lubi zaspokajać swoje zachcianki, zwłaszcza kosztowne.
W oczekiwaniu na osobę, z którą mieli zjeść lunch, wypili po
lampce wina, a Zack wyjaśnił, że Sam lubi się spózniać, i
zaproponował, aby nie czekali z posiłkiem. Zamówili przystawki -
Nell zdecydowała się na grzankę z pasztetem z kurzych wątróbek.
Kiedy Zack spytał, na które wino ma ochotę, nawet nie przeczytała
nazw i bez wahania wybrała najdroższe z listy. Nie skomentował jej
wyboru, a tylko skrzywił się lekko i spokojnie zamówiwszy wybrane
wino, zaczął jeść przystawkę. Następnie podano im pyszną zupę o
smaku pomidorów, cebuli, selera i rozmarynu, potem zaś główne
danie: arista alla Fiorentina - pieczoną polędwicę wieprzową
naszpikowaną rozmarynem i mielonym pieprzem - i bistecca alla
Fiorentina - ogromny stek przyprawiony oliwą z oliwek, solą i
pieprzem.
Gość Zacka wciąż się nie zjawiał. Nell nie martwiła się z tego
powodu, przypuszczając, że podczas rozmowy o interesach czułaby
się nie na miejscu. Ze smakiem popijała wino, zadowolona, że jego
jakość odpowiada wysokiej cenie. Na deser zamówiła duży kawałek
tortu z migdałami, orzechami, czekoladą i bitą śmietaną.
- Widzę, że nie martwisz się o linię - zauważył oschle Zack. - Jak
str. 76
RS
na osobę tak drobnej budowy, pochłaniasz ogromne ilości jedzenia.
- Na szczęście nie mam kłopotów z tuszą bez względu na to, co i
ile jem.
- Czy oprócz obżarstwa masz jeszcze inne wady? - spytał, gestem
prosząc kelnera o rachunek.
- Nie jestem obżartuchem - zaoponowała Nell. - Po prostu lubię
dobre jedzenie. Nie mam przykrych wad.
- Wypowiadając te słowa, zorientowała się, że zamiast podkreślać
swoje zalety, powinna, zgodnie z powziętym planem, uwypuklać
swoje wady. Szybko dodała więc: - Niekiedy ponosi mnie jednak
ambicja zawodowa. Chcę znalezć się na szczycie i mieć pieniądze.
Tych nigdy nie jest za dużo, prawda?
Zack spoglądał na nią w zamyśleniu.
- Pieniądze bywają potrzebne - przytaknął tonem aż nazbyt
spokojnym.
Wyraz jego oczu zaniepokoił Nell. Nie potrafiła tego sprecyzować,
ale miała poczucie, że czai się w nich grozba. Ucieszyła się, gdy
podszedł kelner z rachunkiem i położył kres tej rozmowie.
Zack spojrzał na rachunek, wyjął kilka banknotów z portfela i
położył je na stole. Nell zerknęła niepewnie na pieniądze.
- To nie pokryje kosztu naszego lunchu - powiedziała po chwili.
- Pokryje moją część - odparł chłodno Zack.
- Jak to?! - zawołała Nell i zarumieniła się, gdy goście przy
sąsiednich stolikach zwrócili głowy w jej stronę.
- Chyba nie spodziewałaś się, że zapłacę za ciebie.
- Ależ tak! - Cichszym, choć wciąż wzburzonym głosem dodała: -
Nie wspomniałeś, że płacimy za siebie!
- Uważałem, że to nie jest konieczne. Nie jesteśmy kochankami
ani nawet przyjaciółmi. Na jakiej podstawie przypuszczałaś, że
mógłbym chcieć zapłacić za ciebie?
- Przecież... zaprosiłeś mnie na lunch. A poza tym dopiero co
podpisałeś kontrakt wart milion dolarów. Stać cię na to.
Zack wzruszył lekceważąco ramionami.
- Nie zaprosiłem cię na lunch. Powiedziałem tylko, że mam
str. 77
RS
spotkanie w sprawach zawodowych i możesz się przyłączyć. Co zaś
się tyczy miliona dolarów - ta suma szybko by stopniała, gdybym
roztrwonił ją na dziewczyny zamawiające najdroższe potrawy w
karcie. Może w jego spojrzeniu kryło się rozbawienie? - pomyślała ze
złością Nell. Czyżby od razu odkrył moją taktykę i z zimną krwią
pozwolił mi ją przeprowadzić?
- Spodziewam się, że zapłacisz swoją część - dodał Zack.
- Nie mogę - bąknęła ze skrępowaniem, po czym wzięła głęboki
oddech i z wielkim trudem wykrztusiła: - Pożycz mi pieniądze.
- Chyba zapomniałaś o jednym drobnym słowie.
- Proszę, pożycz mi pieniądze - powtórzyła, zgrzytając zębami.
- Zdajesz sobie sprawę, że będziesz moją dłużniczką?
- Zwrócę ci wszystko, do ostatniego pensa. Kątem oka dostrzegła
szefa sali, który krążył opodal, najwyrazniej wyczuwając jakieś
napięcie wśród zazwyczaj zadowolonych gości. Niemożność
zapłacenia rachunku w tak eleganckiej restauracji niewątpliwie wy- [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • domowewypieki.keep.pl
  • Drogi uЕјytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    PamiД™taj, Ејe dbamy o TwojД… prywatnoЕ›Д‡. Nie zwiД™kszamy zakresu naszych uprawnieЕ„ bez Twojej zgody. Zadbamy rГіwnieЕј o bezpieczeЕ„stwo Twoich danych. WyraЕјonД… zgodД™ moЕјesz cofnД…Д‡ w kaЕјdej chwili.

     Tak, zgadzam siД™ na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerГіw w celu dopasowania treЕ›ci do moich potrzeb. PrzeczytaЕ‚em(am) PolitykД™ prywatnoЕ›ci. Rozumiem jД… i akceptujД™.

     Tak, zgadzam siД™ na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerГіw w celu personalizowania wyЕ›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treЕ›ci marketingowych. PrzeczytaЕ‚em(am) PolitykД™ prywatnoЕ›ci. Rozumiem jД… i akceptujД™.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.